sobota, 4 czerwca 2011

Relacja uczciwa a zmanipulowana

Pozwolę sobie raz jeszcze wrócić do tematu uroczystości w Horodle (29 maja 2011). Na przykładzie 2 relacji medialnych można zaprezentować różnice między przekazem uczciwym a zmanipulowanym.

Na stronie Archieparchii Przemysko-Warszawskiej krótka notka:

W Horodle w dawnej unickiej cerkwi odbyły się uroczystości religijne pod przewodnictwem J.E arcybiskupa Jana Martyniaka Metropolity Przemysko-Warszawskiego. Po Liturgii arcybiskup Jan Martyniak poświęcił pomnik, który jest podziękowaniem Polaków za uratowanie wiele rodzin polskich przez Ukraińców podczas tragicznych działań na Wołyniu w latach 1942-1945. Więcej informacji na stronie parafii p.w. św. Jacka w Horodle. FOTO 

Trochę eufemistyczne te "tragiczne działania", notka dość zdawkowa, ale odsyła do obszerniejszej relacji na stronie WWW parafii w Horodle, a i fotogaleria mieści m.in. zdjęcie pomniczka, na którym wszystko jest dokumentnie opisane w obu językach, polskim i ukraińskim. Wprawdzie na tym zdjęciu napis jest chyba słabo czytelny (przynajmniej dla mnie), ale na witrynie parafii horodelskiej zamieszczono zdjęcie wyraźniejsze. Napis przytoczę poniżej w wersji polskiej:




WOLNOŚĆ WYMAGA MOCNYCH SUMIEŃ


Jan Paweł II Lwów 2001


PAMIĘCI UKRAIŃCÓW MOCNYCH SUMIEŃ CHRONIĄCYCH POLSKICH SĄSIADÓW PRZED MORDAMI ORGANIZACJI UKRAIŃSKICH NACJONALISTÓW I UKRAIŃSKIEJ POWSTAŃCZEJ ARMII


STOWARZYSZENIE 10 CZERWCA
TOWARZYSTWO MIŁOŚNIKÓW ZIEMI HORODELSKIEJ         HORODŁO AD 2010


A teraz relacja druga, ze strony www.ugcc.org.ua:




Litościwie pominę to, że okoliczności śmierci bł. Zygmunta Pisarskiego, przynajmniej według wersji oficjalnej, wyglądały trochę inaczej (kto ciekawy, niech sobie pogoogluje). Ale czy z relacji powyższej da się w ogóle wywnioskować, co było istotną treścią uroczystości w Horodle?