Dokładnie rok temu opisywałem "kopuły cerkiewne w gęstwie jesiennego listowia", czyli de facto jesień na Sławinku (i Sławinie po części). W ówczesnym wpisie znaleźć można zdjęcia z al. Warszawskiej, tytułowe kopuły cerkwi wyzierające spoza złotych i czerwonych liści, wreszcie szereg widoków z Ogrodu Botanicznego UMCS.
Jak już wtedy pisałem, była to ostatnia jesień "starej" alei Warszawskiej. Zapowiadana wówczas przebudowa ruszyła i trwa. Oto jak wygląda al. Warszawska teraz:
Zdjęcie powyższe wykonane zostały wczoraj, tj. 20 października 2013 r. Natomiast filmik, zamieszczony na moim profilu na Facebook.com, został wykonany dzisiaj. Można zobaczyć na nim nie tylko plac budowy, ale i pracujących ludzi (oraz maszyny).
Paradoksalnie, w dłuższej perspektywie dzięki tej przebudowie Warszawska stanie się (zwłaszcza odcinek za skrzyżowaniem z al. Solidarności) drogą znacznie bardziej cichą i spokojną, bo już tylko lokalną - do Jastkowa; tranzyt przejmie obwodnica, do Warszawy jechać się będzie przez przedłużoną al. Solidarności (i dalej S-17). Ale zanim tak się stanie (termin przewidziany na rok 2014), mieszkańcy niegdysiejszego Sławinka-Zdroju będą mieli i krajobraz, i ogólną atmosferę niezbyt... zdrojową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz