poniedziałek, 18 listopada 2013

Biskup Wrocławsko-Gdański UKGK o zagadnieniach językowo-narodowościowych w Kościele gr.kat. w RP


 Tekst zaprezentowany poniżej pochodzi z roku 2011, kiedy to za sprawą publikacji półrocznika "Grekokatolicy.pl" (w tym i mego autorstwa) w ukraińsko-greckokatolickim światku w kraju nad Wisłą zawrzało. Chodziło o kwestie właściwego stosunku UKGK w Polsce do spraw narodowych i językowych.

W dyskusję tę włączył się - reprezentując oficjalny punkt widzenia hierarchii UKGK w RP - Eparcha Wrocławsko-Gdański, JE Biskup Włodzimierz Juszczak. Jego obszerną wypowiedź publikuję poniżej w transkrypcji fonetycznej literami polskimi. Kto ciekaw jest oryginalnej wersji alfabetem ukraińskim, może ją przeczytać (w pdf-ie) na stronie WWW eparchii wrocławsko-gdańskiej.


 «ZAKOŁOT» U CERKWI?


Wże majże wid czotyrioch misiaciw na storinkach «Naszoho Słowa» zjawlajut´sia statti riznych awtoriw i dopysy czytacziw na temu, jaku dała stattia redaktora Stepana Mihusa: «Zakołot u Cerkwi». Pryczynu dla poruszennia cerkownoji tematyky na storinkach «Naszoho Słowa\" wykłykała propowid´ o. Iryneja Kondro, wyhołoszena u bartoszyćkij cerkwi dnia 23.01.2011 r. Swiaszczenyk maw todi skazaty, szczo Hreko-Katołyćka Cerkwa u Polszczi powynna rozważyty potrebu wwedennia polśkoji mowy u cerkowni bohosłużennia. Pryczynoju dla cioho, na dumku propowidnyka, mały b buty prohresujuczi asymilacijni procesy, perechid na polśku mowu w szczodennomu spiłkuwanni bahatioch naszych rodyn ta widkryttia na polakiw, jaki chotiły b sławyty Boha za tradycijeju schidnoji katołyćkoji Cerkwy.

Propowid´ o. Kondro wykłykała buriu w ukrajinśkych medijach, odnym z projawiw jakoji je zhadani statti na storinkach ukrajinśkoho tyżnewyka «Nasze Słowo». Awtory dopysiw dobaczajut´ nebezpeku połonizaciji Cerkwy, jaka pisla Akciji «Wisła» buła dla ukrajinciw u Polszczi czy ne odynokym nosijem ukrajinśkoji mowy ta tradyciji. W nomeri 8(2794) «NS» z 20.02.2011 r. Hołownyj Redaktor widkrytoho zakłykaje do wysłowluwannia swojich dumok na strinkach Tyżnewyka. Znowu ż u nomeri 9(2795) «Naszoho Słowa» z 27 lutoho 2011 r. inszyj awtor dopysu zakłykaje hreko- katołyćkych Władyk u Polszczi, szczob zabrały hołos u cij sprawi. Tomu, pisla konsultaciji z Wysokopreoswiaszczenniszym Mytropołytom Kyr Joanom, choczu widnestyś do poruszenoji temy.

Na poczatku choczu pojasnyty, szczo, zhidno z prypysamy cerkownoho prawa, za liturhijni pytannia u cilij Hreko-Katołyćkij Cerkwi widpowidaje Jiji Hława, a u poodynokych jeparchijach – prawlaczi archyjereji. Swiaszczenyky, monaszestwo ta wirni możut´ wysłowluwaty swoji dumky, ałe riszennia u liturhijnych pytanniach załyszajet´sia wykluczno prawom Władyk. Oteć Irynej Kondro wysłowluwaw wykluczno swoji osobysti pohlady, jaki ne majut´ żodnych jurydycznych ta liturhijnych naslidkiw.

Na siohodnisznij deń w Hreko-Katołyćkij Cerkwi u Polszczi ne isnuje potreby wwodyty polśku mowu w liturhijni bohosłużennia. Ne wedut´sia takoż żodni pryhotuwannia dla toho, szczoby szczoś pominiaty u cij dilanci. Mowoju naszoji Cerkwy je mowa naszoho narodu i doky narod bude jiji wżywaty, bude wona takoż łunaty u naszych cerkwach.

Za pryjniatym dosi zwyczajem, dekoły polśka mowa wżywałaś u propowidiach pry nahodi miszanych polśko-ukrajinśkych winczań, pochoroniw czy todi, koły do naszych cerkow buły zaproszeni oficijni hosti. Ne baczu potreby, szczob w cij dilanci miniaty pryjniati dosi zwyczaji.

 Pry nahodi zhadanoji wyszcze dyskusiji u «Naszomu Słowi» poruszeno bahato inszych pytań, jaki hodi załyszyty bez komentaria. Tomu postarajusia korotko widnestyś bodaj do dejakych z nych. Dodam łysze, szczo ne zbyrajuś połemizuwaty z awtoramy poodynokych tekstiw, łysze choczu zwernuty uwahu na dejaki aspekty naszoji cerkownoji dijsnosti u Polszczi.

 I. Dopysuwaczi do «Naszoho Słowa» pidkreslujut´, szczo Hreko-Katołyćka Cerkwa u Polszczi, osobływo pisla 1947 r., buła tijeju Cerkwoju, jaka u najważczych czasach pidtrymuwała ukrajinśku swidomist´ naszoho narodu, joho mowu ta tradyciji. Zawdiaky newtomnij praciji dowojennych ta pislawojennych pokoliń hreko-katołyćkych swiaszczenykiw wdałosia, bodaj czastkowo, protystawytyś połonizacijnym procesam, jaki, na dumku wykonawciw Akciji «Wisła», mały wprodowż dwadciaty rokiw pownistiu pohłynuty ukrajinciw, rozsijanych u riznych zakutkach piwnicznoji ta zachidnoji Polszczi.

Do cioho miscia pownistiu pohodżujuś z redaktoramy ta dopysuwaczamy «Naszoho Słowa». Nasza Hreko-Katołyćka Cerkwa zawżdy buła z narodom. Ciomu narodowi propowiduwała Boże Słowo ridnoju mowoju ta pidtrymuwała joho nacionalnu swidomist´ nezważajuczy na zahrozy, jaki u riznyj czas prychodyły z riznych napriamiw. Chto bodaj trochy znaje istoriju UHKC, to dobre uswidomluje, jaki wełyki zasłuhy mała ta j nadali maje Hreko-Katołyćka Cerkwa u zbereżenni ukrajinstwa.

Odnak, czytajuczy materiały, prymiszczeni na storinkach «Naszoho Słowa» hodi pozbutysia wrażennia, szczo Cerkwu spryjmajet´sia u nych hołowno w katehorijach instytuciji, zawdanniam jakoji je zbereżennia ridnoji mowy ta ukrajinstwa u szyrokomu znaczenni cioho słowa. Howoryt´sia pro ukrajinśku Cerkwu, zabuwajuczy, szczo Cerkwa je, peredusim, Chrystowoju. Nasz, ukrajinśkyj, pidchid do Cerkwy czasto buwaje wykluczno instrumentalnyj: Cerkwa potribna tomu, szczo dopomahaje zberehty ukrajinstwo. Takyj obraz Cerkwy je dałeko neprawdywym. Hołownym zawdanniam Cerkwy je propowiduwannia Bożoho Słowa narodowi ta joho oswiaczuwannia. Jakszczo b Cerkwa cioho ne robyła, wtratyła b sens swoho isnuwannia i to nawit´ todi, koły b robyła zusylla dla zbereżennia ukrajinstwa.

Zwyczajno, Cerkwa dije u konkretnych heohraficznych ta suspilnych realijach. Osobływo nasza Cerkwa propowiduwała ta propowiduje Boże Słowo narodowi, jakyj swojeju istorijeju, mowoju ta tradycijamy siahaje Kyjiwśkoji Rusi. Ciomu narodowi wona propowiduwała Jewanhelije na ridnych zemlach a takoż wsiudy tam, de cej narod dola rozkynuła po switi. Tak je i do siohodni. Propowidujuczy Dobru Nowynu, Cerkwa wżywaje mowy cioho ż narodu, płekaje joho zwyczaji ta tradyciji. Na kożnij płoszczyni pidtrymuje identycznist´ cioho ż narodu, nawczajuczy poszany do wsioho, szczo jomu błyźke, dorohe ta ridne. Odnak, pryhadaty warto szcze raz, szczo hołownym zawdanniam Cerkwy je propowiduwannia Bożoho Słowa ta wedennia Bożoho narodu do spasinnia. Płekannia ukrajinstwa z ciłym joho bahatstwom – ce dijalnist´ Cerkwy, jaka widbuwajet´sia na inszij, parałelnij płoszczyni. Wona je potribnoju. Nasza Cerkwa nikoły wid neji ne widmowlałaś i ne widmowlajet´sia siohodni. Ałe neporozuminniam je zwodyty dijalnist´ Cerkwy wykluczno do cioho aspektu.

Cerkwa praciuje z riznymy pokolinniamy naszych wirnych. Osobływu uwahu pryswiaczuje najmołodszym, jakych nawczaje katechyzmu ta pidhotowlaje do Swiatych Tajinstw. Na żal, mołode pokolinnia szczoraz czastisze ne wynosyt´ z domu znannia ridnoji mowy. Starajemoś robyty wse możływe, szczob propowid´ katychyzmu dla tych ditej, jaku wedemo w ridnij mowi, buła zrozumiłoju. Ałe wymahannia, szczob Cerkwa wziała na sebe obowjazok nawczaty ditej i mołod´ ridnoji mowy je czerhowym neporozuminniam. Chocza u praktyci nasza Cerkwa dekoły wede ciu misiju, odnak orhanizacija nawczannia ridnoji mowy je zawdanniam switśkych orhanizacij u spiwpraci z bat´kamy ditej. Odnak nawit´ switśki orhanizaciji pry spiwpraci wczyteliw i dijacziw ne zmożut´ niczoho wdijaty, jakszczo mołode poklinnia z ridnoho domu ne wynese znannia ridnoji mowy, swidomosti swoho pochodżennia ta lubowi do cioho, szczo ridne.

II. Druhe moje zauważennia stosujet´sia mowy naszoji Cerkwy. Do wisimdesiatych rokiw mynułoho stolittia szczodennoju liturhijnoju mowoju naszoji Cerkwy buła mowa starosłowjanśka. Ukrajinśka mowa wżywałasia łysze u liturhijnych czytannia ta u propowidiach. W kinci wisimdesiatych rokiw nasza Cerkwa perejszła pownistiu na ukrajinśku mowu. Odnak starosłowjanśka mowa załyszajet´sia j nadali oficijnoju liturhijnoju mowoju naszoji Cerkwy. Ukrajinśku mowu, jak żywu, wykorystowujemo u naszij Liturhiji za zhodoju Synodu Jepyskopiw UHKC, korystajuczy z liturhijnych perekładiw zatwerdżenych Cerkownoju Władoju.

Odnak treba znaty, szczo ne wsiudy w Ukrajinśkij Hreko-Katołyćkij Cerkwi wżywajet´sia wykluczno ukrajinśka mowa. Wże zdawna anhlijśku mowu w Liturhiji ta u propowidi wżywaje nasza Cerkwa u SSZA, Kanadi ta wid dwoch rokiw w Awstraliji. Portuhalśku mowu wżywaje nasza Cerkwa u Brazyliji, a ispanśku - w Arhentyni. Rosijśka mowa wżywajet´sia naszoju Cerkwoju u Rosiji ta w Kazachstani. Sfera wżywannia inszych mow u liturhijnomu żytti naszoji Cerkwy je riznoju. Inkoły ce łysze propowid´, pownistiu abo czastynno hołoszena u miscewij mowi, inszym razom - ce poodynoki czastyny Służby Bożoji, a dekoły pownistiu i Liturhija, i propowid´ prohołoszujut´sia miscewoju, neukrajinśkoju, mowoju. Czasto traplajet´sia i take, szczo krim Liturhiji ukrajinśkoju mowoju służyt´sia j druha Bożestwenna Liturhija pownistiu mowoju danoji krajiny.

Pryczynoju takoji dijsnosti je peredusim asymilacijni procesy. Ukrajinśka emihracija do Piwnicznoji ta Piwdennoji Ameryky maje wże powerch sto rokiw. Naszczadky perszych emihrantiw wełykoju miroju wtratyły znannia ridnoji mowy, ałe ne zatratyły swoho poczuttia jednosti z Ukrajinśkoju Cerkwoju ta z Ukrajinoju. Swidomist´ swoho pochodżennia dopomahaje jim zberehty Cerkwa: paradoksalno, nawit´ todi, koły wychodyt´ do nych u liturhijnomu żytti mowoju krajiny posełennia.

Możemo ciu praktyku rozciniuwaty po-riznomu, ałe prymusyło do neji żyttia. Nasza Cerkwa na posełenniach stawała i staje pered wyborom: czy służyty i propowiduwaty wykluczno w ukrajinśkij mowi i z pryczyny asymilaciji wtraczaty postijno czerhowi pokolinnia wirnych, czy wyjty nazustricz wirnym z miscewoju mowoju, dajuczy jim możływist´ zberehty swoju cerkownu ta nacionalnu swidomist´, chocza j bez znannia ridnoji mowy?

U Polszczi majemo osobływe emocijne uperedżennia do wżywannia polśkoji mowy u liturhijnomu żytti. Naszi emociji wypływajut´ z wzajemnoji ważkoji polśko-ukrajinśkoji istoriji. Kożnoho, chto wtratyw znannia ridnoji mowy my hotowi nazywaty «perekinczykom». Paradoksalno, szczo my hotowi skorisze pohodytyś na te, szczob naszi dity i wnuky piszły do łatynśkoho kosteła i tam mołyłyś po-polśky, niż mały b my dopustyty do wżywannia u naszij Cerkwi polśkoji mowy.

Podibnu probłemu majut´ zresztoju polaky w Ukrajini. Koły, prybłyzno dwa roky tomu, jichnij Mytropołyt zajawyw, szczo maje namir szyrsze wykorystowuwaty ukrajinśku mowu w Liturhiji ta u żytti Rymo-Katołyćkoji Cerkwy, jak w Ukrajini, tak i, osobływo, w Polszczi, widizwałyś zhirszeni ta obureni hołosy, szczo win chocze zukrajinizuwaty Rymo-Katołyćkyj Kosteł w Ukrajini!

 III. Tretioju toczkoju, jaku ja chotiw poruszyty u ciomu materiali, je pytannia nacionalnoji prynałeżnosti naszych wirnych.

 Pereważno howorymo, szczo do naszoji Ukrajinśkoji Hreko-Katołyćkoji Cerkwy nałeżat´ łysze ukrajinci z riznych rehioniw Ukrajiny ta z diaspory. U praktyci ż sytuacija ne wyhladaje aż tak odnoznaczno. Dywlaczyś chocza b tilky na naszu dijsnist´ u Polszczi nemożływo ne zauważyty, szczo pomiż naszych wirnych pereważnu bilszist´ stanowlat´ ukrajinci. Ałe, odnoczasno, majemo takoż nemału hrupu wirnych, korinnia jakych wywodyt´sia z Łemkiwszczyny, z jakych czastyna ne wważaje sebe prynałeżnymy do ukrajinśkoho narodu. Ce jichnie prawo, jake my, nezałeżno wid naszych pohladiw, majemo obowjazok poszanuwaty.

Czasto marginalizujemo takoż kilkist´ wirnych naszoji Cerkwy, jaki je polakamy. Dla objektywnoho sposterihacza dijsnist´ znowu może zdawatysia bahatszoju, niż nasze ujawłennia pro neji. Warto zhadaty, szczo tilky u mynułomu 2010 roci u samij łysze Wrocławśko-Gdanśkij Jeparchiji zakluczeno 30 miszanych, rymo-katołyćko – hreko-katołyćkych, inszymy słowamy polśko-ukrajinśkych, podrużżiw. Ce 2/3 wsich układenych u jeparchiji podrużżiw. Pererachowujuczy na osoby, ce wże szistdesiat osib, do jakych dijdut´ szcze dity. Razom wże bila 150 osib. I ce tilky za odyn rik. Pry kilkosti naszych wirnych - ce wże znaczne czysło. A jawyszcze zmiszanych podrużżiw u nas ne nowe. Podibno wyhladaje sytuacija i w Archyjeparchiji. Ja perekonanyj, szczo pereważna bilszist´ cych rodyn u szczodennomu żytti spiłkujet´sia wykluczno polśkoju mowoju. Otże, chto wony – naszi, czy ne naszi? Majemo jim propowiduwaty Dobru Nowynu pro spasinnia, czy ni? Jakoju mowoju majemo ce robyty?

Jakszczo zhadani pary wyriszyły winczatyś u naszij Cerkwi, to treba pryjniaty, szczo u nych je dobra wola ta widkrytist´ do wzajemnoji poszany, takoż j u dilanci nacionalnoji ta cerkownoji prynałeżnosti. Ce treba docinyty i poszanuwaty. Ne można zmarnuwaty nahody, szczob wkluczyty ci zmiszani rodyny u żyttia naszoji Cerkwy ta narodu.

Warto buło b takoż postawyty pytannia pro nacionalnu prynałeżnist´ czysłennych społonizowanych naszczadkiw wysełenciw Akciji «Wisła». Wony, pereważno, wważajut´ sebe wże polakamy. Traplajet´sia, odnak, szczo dechto z nych szukaje dorohy do Cerkwy swojich didiw ta bat´kiw. Jak todi majemo do nych widnestyś? Czy majemo postawyty jim, jak umowu, jaknajszwydsze powernennia do ukrajinsta z mowoju ta ciłym joho bahatstwom?

Ja rozmowlaw z osobamy, jaki wywodiat´sia z miszanych polśko-ukrajinśkych rodyn. Pytaw jich, jak poczuwajut´sia u naszij Cerkwi ta czoho oczikujut´ wid neji? Wyjawyłosia, szczo bilszist´ z nych ne wymahajut´ rewolucijnych dij. Pereważno akceptujut´ wony naszu liturhijnu tradyciju ta mowu. Ja ne czuw pro te, szczob wony wymahały dla sebe bohosłużiń ta propowidej polśkoju mowoju. Najczastisze korystajut´ z dwomownych liturhikoniw, szczob kraszcze zrozumity liturhijni teksty. Odnak wony ne możut´ buty traktowani u naszij Cerkwi jak powitria, czy u najkraszczomu wypadku, jak prychodni. Wony je, je jich szczoraz bilsze, wony czasto oficijno pryjniały nasz obriad ta stały pownoprawnymy człenamy naszoji Cerkwy. Treba takoż pamjataty, szczo zmina jichnioji cerkownoji prynałeżnosti ne maje nijakoho wpływu na jichniu nacionalnist´, tobto ne potiahaje za soboju zminu nacionalnoji prynałeżnosti.

Pytannia nacionalnoji prynałeżnosti wirnych naszoji Cerkwy takoż riznomanitne w inszych krajinach Zachodu i Schodu. Prawdoju je, szczo bilszist´ naszych wirnych - ce ukrajinci. Ałe majemo takoż predstawnykiw bahatioch inszych nacionalnostej. Ja, osobysto, zustriczaw wże hreko-katołykiw arhentynciw, brazylijciw, amerykanciw, kanadijciw, nimciw, a takoż ludej czornoji i żowtoji barwy szkiry. Koły dwa misiaci tomu ja pobuwaw u Kyjewi na torżestwach wwedennia nowoho Hławy naszoji Cerkwy na prestoł jiji Perwoijerarcha, ja zustriw hreko-katołyćku monachyniu, jaka buła .... kyrhyzkoju. Nasza Cerkwa nasprawdi je wseswitnioju, bo dije majże na wsich kontynentach. Odnoczasno je ukrajinśkoju, bo bilszist´ jiji wirnych ukrajinśkoho pochodżennia. Ałe ne możemo zabuwaty, szczo je ukrajinśkoju tomu, szczo bere swij poczatok u Wołodymyrowomu Chryszczenni u rici Dnipri w Kyjewi ta je widkrytoju dla człeniw inszych narodiw.

IV. Proczytawszy nadrukowani u «Naszomu Słowi» materiały pro «zakołot» u Hreko- Katołyćkij Cerkwi, nasuwajut´sia meni nastupni retoryczni pytannia, na jaki ne oczikuju widpowidi:

1. Ostannimy rokamy na storinkach «Naszoho Słowa» pojawlajet´sia duże mało statej pro szczodenne żyttia UHKC. Czomu ce raptom Szanowna Redakcija «Naszoho Słowa» zacikawyłasia naszoju Cerkwoju ta ustamy Hołownoho Redaktora zakłykaje czytacziw dawaty swoji komentari do wydumanoho «zakołotu» u Cerkwi? Czy jdet´sia tut pro deszewu sensaciju, czy pro zbilszennia tyrażu? A może jdet´sia szcze pro szczoś insze? Pryhaduju, szczo znamenyta bilszist´ tyrażu «Naszoho Słowa» rozchodyt´sia pry hreko-katołyćkych cerkwach, za zhodoju Władyk ta pry spiwpraci, a dekoły j pry osobystomu zaangażuwanni, poodynokych naszych swiaszczenykiw.
 2. Czomu zakydajet´sia Hreko-Katołyćkij Cerkwi brak nałeżnoho starannia pro zbereżennia ukrajinśkoji mowy, a ne szukajet´sia u dijalnosti ukrajinśkych switśkych orhanizacij dodatkowych możływostej, szczob dijty do poodynokych ukrajinśkych rodyn, osobływo tych, jaki wtraczajut´ swoju nacionalnu swidomist´? Czomu ne starajet´sia perekonaty jich pro potrebu wżywannia naszczodeń ridnoji mowy? Adże starannia za zbereżennia ukrajinśkoji mowy, ukrajinśkoji tradyciji ta j wzahali ukrajinstwa - ce hołowne zawdannia, a nawit´ misija, ukrajinśkych switśkych orhanizacij, a ne Cerkwy. Dodatkowo, na taku dijalnist´ switśki orhanizaciji majut´ szcze derżawni finansowi dotaciji, jakych ne maje Cerkwa.
3. Czomu Szanowna Redakcija «Naszoho Słowa» ne stosuje odnakowych kryterijiw do wsich Cerkow u Polszczi, jaki uważaje ukrajinśkymy? Czomu pytannia pro wżywannia ukrajinśkoji mowy, jak u liturhijnomu żytti, tak j u wydawnyctwach i na ełektronnych sajtach stawyt´sia łysze Hreko-Katołyćkij Cerkwi? Czomu pytannia ewentualnoho wykorystannia hryhorijanśkoho kałendaria komentujet´sia nehatywno wykluczno po widnoszenniu do UHKC?
4. Jak majemo traktuwaty naszczadkiw wysełenciw Akciji «Wisła», jaki pidpały asymilacijnym procesam ta jaki widmowyłysia wid wżywannia ukrajinśkoji mowy? Czy majemo wważaty jich za swojich, czy wykluczno za «perekinczykiw»? Za koho majemo uważaty człeniw miszanych, polśko-ukrajinśkych podrużżiw, za swojich, czy czużych? Za koho majemo uważaty człeniw naszych rodyn, jaki berut´ żywu uczast´ u żytti Cerkwy, ałe naszczodeń, tak u chatach, jak i u hromadśkomu żytti, korystujut´sia wykluczno polśkoju mowoju?
5. Czy my wsi, osobływo czy wsi uczasnyky dyskusiji pro «zakołot» u Cerkwi, możemo z czystoju sowistiu ta z rukoju na serci zaswidczyty, szczo u swojich rodynach zrobyły wse możływe, szczob zberehty ukrajinśku swidomist´ ta znannia ukrajinśkoji mowy sered swojich ridnych?

Bezpereczno, pytannia pro zbereżennia nacionalnoji identycznosti w realijach diaspory je duże składnym. Z doswidu baczymo, szczo nemożływo wberehty naszu hromadu wid wtrat. Kożen zobowjazanyj dawaty swij wkład u zbereżennia ridnoji mowy ta nacionalnoji swidomosti. Swoji zawdannia maje u ciomu procesi takoż i Cerkwa. Ce maje widbuwatyś na płoszczyni kożnoji rodyny, czerez hromadśki ta cerkowni hromady. Odnak ataka na Cerkwu ta zakydannia jij, szczo dowodyt´ do upadku ukrajinstwa – ce ne rozwjazannia. Taka rytoryka może j zaspokojit´ deszczo sowist´ odnoho czy druhoho redaktora ta dopysuwacza, ałe naszoji ukrajinśkoji dijsnosti napewno ne pominiaje.

Choczu na kineć wysłowyty spodiwannia, szczo u majbutniomu Redakcija «Naszoho Słowa», zamist´ zajmatyś dokazuwanniam jak Hreko-Katołyćka Cerkwa u Polszczi zatraczuje ukrajinstwo, bilsze czasu ta enerhiji pryswiatyt´ pozytywnij roboti, jak ce ukrajinstwo zberehty.

+ Wołodymyr R. Juszczak, CZSWW
Władyka Wrocławśko-Hdanśkyj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz