poniedziałek, 4 listopada 2013

"Orreacelia" czy "Horrea Coelia"? Właściwa nazwa stolicy tytularnej nowego biskupa greckokatolickiego

ORREACELIA czy HORREA COELIA? Jak brzmi właściwa nazwa stolicy tytularnej ks. biskupa-nominata Eugeniusza Popowicza? Według strony catholic-hierarchy.org, obie nazwy są zasadniczo prawidłowe, tyle że pierwsza jest włoska, a druga łacińska; w tym kontekście nazwą urzędowo "preferowaną" winna być jednak HORREA COELIA.

Pytanie tylko, jak brzmieć będzie polski i ukraiński przymiotnik od któregokolwiek z wariantów tej nazwy. Po łacinie jest "Horreacoeliensis" - i już. A po ukraińsku???

A przecież jeszcze w XIX w. biskupi pomocniczy eparchii chełmskiej nosili tytuł biskupów bełskich (choć Bełz był już w za granicą - w Galicji, podczas gdy Chełm - w Kongresówce) - I KOMU TO PRZESZKADZAŁO, pytam??? Dlaczego naszemu biskupowi pomocniczemu nadaje się stolicę tytularną, na której można sobie język połamać, a stolica tytularna CHEŁM odnoszona jest do biskupstwa łacińskiego z XIV-XVIII w. (które nb. stolicę faktyczną miało najdłużej w...Krasnymstawie), zaś biskupem tytularnym chełmskim jest biskup pomocniczy przemyski...obrządku łacińskiego?

Być może obaj biskupi powinni się po prostu "wymienić" stolicami? Oczywiście nie mogą tego uczynić samodzielnie, musi tego dokonać Papież Rzymski, zaś z uwagi na to, że JE Eugeniusz Popowicz w przyszłym roku i tak pewnie zostanie samodzielnym eparchą - nikomu się zapewne nie będzie chciało nic robić w tej sprawie. Szkoda... :-(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz